Rewanż Rosjan
Treść
Polscy siatkarze przegrali z Rosją 1:3 w towarzyskim meczu rozegranym  w Twardogórze. Dla podopiecznych Andrea Anastasiego był to ostatni  sprawdzian przed rozgrywkami Ligi Światowej.
W piątek, w  debiucie Anastasiego w roli selekcjonera naszej kadry, Biało-Czerwoni  wygrali po niezwykle dramatycznym i wyrównanym widowisku 3:1. Rozegrany  dzień później rewanż przebiegł według podobnego scenariusza, z tym że  lepsi okazali się Rosjanie. Od początku siatkarze walczyli o każdy  punkt, a żadnej ze stron nie udawało się zdobyć większej przewagi. Być  może Polacy znów cieszyliby się ze zwycięstwa, gdyby przechylili na  swoją korzyść kluczowy, trzeci set. Długo w nim prowadzili, przed drugą  przerwą techniczną 16:14, ale w końcówce popełnili więcej błędów, co  Rosjanie wykorzystali. Z kolei w czwartej odsłonie goście wygrywali już  16:11, ale pogoń naszych pozwoliła im prawie wyrównać (18:19). Niestety,  tylko "prawie". - Oba mecze były podobne, oba bardzo trudne. Jedyną  rzeczą, która w grze mojego zespołu mi się bardzo nie podobała, była  zagrywka z wyskoku. Cieszę się, że drużyna się nie poddaje i walczy do  samego końca. Szkoda przegranej, ale wynik nie był tu najważniejszy.  Pracujemy ze sobą dopiero od trzech tygodni, próbujemy nowych rozwiązań,  zawodnicy się zgrywają - powiedział włoski selekcjoner.  
Polska -  Rosja 1:3 (23:25, 25:23, 23:25, 22:25). Piotr Nowakowski, Grzegorz  Kosok, Bartosz Kurek, Zbigniew Bartman, Michał Ruciak, Łukasz Żygadło,  Paweł Zatorski (libero) oraz Paweł Woicki, Jakub Jarosz, Michał  Bąkiewicz.
Pisk 
Nasz Dziennik 2011-05-23
Autor: jc
